Ciąża tygodnie (4)
Nie jest łatwo być mamą w dzisiejszym świecie. Kobiety, które decydują się pozostać w domu z dzieckiem narażają się na zarzut bycia kurą domową, której świat ogranicza się do konieczności zrobienia prania, obiadu i odebrania dzieci ze szkoły.

Dom, czy praca?

Z kolei pracujące mamy borykają się z obowiązkami zawodowymi, domowymi i wiecznym brakiem czasu na wszystko. Do tego dochodzą rady zawarte w poradnikach, udzielane przez babcie, mamy i koleżanki. Niełatwo znaleźć w tym własną drogę, tym bardziej, że wychowanie dziecka często wymyka się regułom, każde dziecko jest inne i rozwija się we własnym tempie. Stąd u młodych mam tak wiele wahań i niepokojów.
Media lansujące obraz wiecznie uśmiechniętej mamy z dzieckiem u piersi nie dają mamą prawa do bycia zmęczoną, sfrustrowaną, czy zniechęconą monotonią opieki nad niemowlakiem. Wręcz przeciwnie, mamy celebrytki nie tylko świetnie wyglądają zaraz po porodzie, ale i mają czas na własne przyjemności i pasje a ich dzieci świetnie się chowają: bez kolek, katarów, płaczów całe noce.

Prawdziwa rzeczywistość

Sytuacji nie poprawia często reakcja najbliższej rodziny. Mimo zmieniającego się podziału ról w małżeństwie opieka zawłaszcza nad najmniejszymi dziećmi nadal jest domeną kobiet. Mężowie często ustawiają się w pozycji oceniająco-komentującej, tym bardziej, że w ich oczach kobieta „tylko zajmuje się dzieckiem”.
Niestety często jest tak, że zmęczenie macierzyństwem pojawia się nawet u rodziców, którzy marzyli i planowali dziecko. Ważne, by wierzyć, że początkowe trudności miną i za jakiś czas przyjdzie czas na radość i cieszenie się dzieckiem. Kolki, nocne wstawanie, kłopoty z karmieniem to codzienność wielu mam, choć czasami nie chcą się do tego przyznać. Nie ma idealnych mam, tak samo jak nie ma idealnych dzieci.

Bądź sobą

Dla własnego dobra nie porównuj się z mamami z kolorowych magazynów ani ich dziećmi. Warto też uzbroić się w pewną dozę asertywności i nie przejmować się komentarzami. Mama wie, co jest najlepsze dla jej dziecka. Musi się jednak nauczyć dzielić obowiązki i prosić o pomoc. Nawet pracujący tata może wygospodarować wieczorem trochę sił i czasu na zabawę z dzieckiem, czy kąpiel malucha. Nie tylko dobrze zrobi to na więź obojga, ale też pozwoli tacie zorientować się ile sił i uwagi angażuje opieka nad malcem. Ty zaś możesz przeznaczyć ten czas na odpoczynek, czytanie, czy oglądanie telewizji. Najważniejsza rzecz, wyłącz się wtedy. Nie chodź co chwilę do pokoju, by sprawdzić, co się dzieje, nie komentuj, nie komenderuj. Niech tata i dziecko nacieszą się sobą i znajdą własny sposób na spędzanie wspólne czasu. Wtedy jest duża szansa, że uda się pogodzić opiekę nad maluchem i znaleźć czas dla siebie i męża. Dzięki temu poczujesz się znowu kobietą a nie tylko matką, która rozmawia jedynie o zupkach i pieluchach.

Zdjęcie: Prawa do publikacji wizerunku podpisane z Shutterstock Inc.


Inne artykuły, które mogą Cię zainteresować: