Nie ma rodziców, którzy nie borykaliby się z tą przypadłością. Dolegliwość ta jest równie uciążliwa dla dzieci, jak i rodziców, którzy martwią się, że z prostego kataru rozwinie się poważniejsza infekcja i muszą znosić marudzenie chorego malucha. Katar często pojawia się u dzieci, które chodzą do żłobka lub przedszkola. W sezonie katar może pojawić się nawet 8-10 razy i walka z nim trwa średnio około tygodnia. Kaszel, który często towarzyszy katarowi może utrzymywać się nawet do kilku tygodni. Niestety nie ma sposobu, by skutecznie walczyć z taką infekcją. Leczenie jest głównie objawowe. Pomaga sól morska do nosa, maść majerankowa, regularne oczyszczanie nosa aplikatorem lub jeśli dziecko umie już wydmuchać nos korzystanie z chusteczki.
Zaleganie wydzieliny często kończy się zwłaszcza u małych dzieci zapaleniem ucha. Jeśli obrzęk śluzówki jest znaczny i utrudnia oddychanie można zastosować krople do nosa. Nie wolno ich jednak używać dłużej niż kilka dni, by nie doprowadzić do przekrwienia śluzówki.
Choć takie niegroźne infekcje są uciążliwe, to dziecko z biegiem czasu nabiera odporności i choruje coraz rzadziej.
Jeśli katarowi towarzyszy kichanie, łzawienie oczu, a katar jest jasny przejrzysty, niemal jak woda i nie mija po kilku dniach, to może to być sygnałem, że jest to reakcja alergiczna. Niestety identyfikacja alergenu nie jest łatwa. Uczulać może właściwie wszystko począwszy od pyłków kwiatów, kurzu, po sierść psa, czy kota.
Pomocna jest w tym obserwacja dziecka i najlepiej notowanie sobie wszystkich spostrzeżeń, typu kiedy pojawia się reakcja alergiczna, czy trwa cały czas, czy zanika i po ilu dniach. Czy nasilenie objawów na związek z jakimś konkretnym wydarzeniem, zjedzeniem pokarmu, zabawą ze zwierzęciem.
Alergia często w swoich objawach przypomina przeziębienie, zwłaszcza jeśli dziecko często ma kontakt z alergenem. Wówczas pojawiają się także ból i obrzęk gardła, temperatura, złe samopoczucie.
W przypadku alergii postawienie diagnozy wymaga konsultacji z lekarzem. Zleci on zapewne wykonanie dodatkowych badań i na ich podstawie zaordynuje odpowiednie leczenie.
Wyciek z nosa może też być spowodowany utknięciem ciała obcego. Dzieci często wkładają sobie do noska klocki, ziarenka grochu, małe kamyczki, czy koraliki. Jeśli zauważymy, ze dziecko włożyło sobie coś do noska, nie próbujmy usuwać tego samodzielnie np. pęsetką, bo można przez przypadek wepchnąć ten przedmiot jeszcze głębiej. Nie należy też próbować go wypłukiwać, bo np. ziarenka mogą pęcznieć pod wpływem wody i będzie jeszcze trudniej je usunąć.
Wszystkie ciała obce w nosie wymagają jak najszybszej wizyty w laryngologa, który udrożni nos.
Podobne zalecenie dotyczą ciał obcych w uchu, czy oku. Nie należy ryzykować przypadkowego zwiększenie urazu i najlepiej od razu udać się do lekarza.
Wyciek z nosa może być spowodowany również suchym powietrzem w mieszkaniu, zwłaszcza zimą, lub gdy dziecko przebywa w pomieszczeniach, gdzie pali się papierowy. Dym papierosowy jest znacznie bardziej uciążliwy dla dziecka niż dorosłych. Maluchy mające styczność z dymem papierosowym znacznie częściej zapadają na infekcje górnych dróg oddechowych, gardła, alergie.
Mając na uwadze zdrowie dziecka nie pozwalajmy na palenie papierosów w jego obecności i dbajmy o nawilżenie i regularne wietrzenie pomieszczeń.
3 komentarze do “Katar bez tajemnic”
Możliwość komentowania została wyłączona.
Mi pediatra odradziła korzystanie z gruszki. Nawet dobrze, bo bałam się, że zrobię córce krzywdę. Tylko jak udrożnić nosek u noworodka?
Na początkowe oznaki infekcji u nas zawsze pomaga maść majerankowa i sól morska do nosa.
Polecamy też artykuł: https://mama-to-wie.pl/maluch/jak-sobie-radzic-z-jesiennymi-przeziebieniami-u-dzieci/